Smartwatch. Ułatwia życie czy utrudnia?

Smartwatch. Ułatwia życie czy utrudnia?

Smartwatch to jedno z tzw. urządzeń inteligentnych. Jest to rodzaj zegarka, który zakładamy na rękę nie tylko po to, aby sprawdzić godzinę, ale także po to, by zapoznać się z najnowszymi powiadomieniami. Dla wielu osób jest to świetny i wygodny gadżet, który pozwala im mieć lepszą kontrolę nad życiem. Pozostali uważają, że to kolejny sposób na ogłupienie nas. Jaka jest prawda?

Wygoda czy uzależnienie?

Smartwatch pozwala nam bezprzewodowo łączyć się ze smartfonem, dzięki czemu będziemy mieli łatwiejszy dostęp do wszystkich powiadomień. Będą nam się one wyświetlać na tarczy i informować nas o tym, że ktoś dzwoni, albo pisze SMS. Wydaje się, że mamy do czynienia z cudem technologicznym, ale ma to swoje złe strony. Jest to kolejne urządzenie o silnym potencjale uzależniającym. Nasz umysł musi cały czas być czujny, bo nie wie, kiedy nowe powiadomienie się pojawi. Sprawia to, że tracimy realną szansę na odpoczynek i jesteśmy 24 godziny na dobę podłączeni do sieci. Nie jest to szczególnie zdrowe dla naszego umysłu, a psychologowie ostrzegają przed przesadną cyfryzacją naszego życia.

Jak działa smartwatch w porównaniu z tradycyjnym zegarkiem?

Smartwatch nie jest urządzeniem mechanicznym, więc nie zajmie się nim zegarmistrz, kiedy już coś się w nim zepsuje. Mogą się pojawić z nim takie same problemy, jakie mamy z telefonami. Czasem pojawi się błąd oprogramowania, czasem coś się zatnie. Może się zdarzyć, że wszystko całkowicie przestanie działać, a my nie będziemy mieć możliwość naprawy tego. Kiedy coś złego dzieje się z naszymi urządzeniami elektronicznymi, bardzo łatwo popadamy we frustrację. Stały się one nieodłączną częścią naszego życia i wyrwanie nas z tego komfortu jest dla nas niezwykle bolesne.

Czy to oznacza, że powinniśmy całkowicie zrezygnować z urządzeń smart? W dzisiejszych czasach byłoby to bardzo trudne, więc nie musimy wcale skakać do głębokiej wody. Dobrym jednak pomysłem będzie stopniowe rezygnowanie z niektórych opcji i wybieranie tradycyjnych odpowiedników. Przykładem może być chociażby budzik, notatnik czy kalendarz.