Plazmowy protomiecz istnieje!
Ekipa majsterkowiczów, którą zna cały świat to zdecydowanie Hacksmith. Ich praca polega na wykonywaniu urządzeń i przedmiotów, które znamy z różnorodnych filmów, komiksów czy gier. Ich ostatnim projektem stał się miecz świetlny, który bazuje na plazmie. To narzędzie, które używano w jakże popularnych „Gwiezdnych Wojnach”. Wygląda on niemalże identycznie jak sprzęt wykorzystywany przez rycerzy Jedi. Jest tylko niewiele grubszy, jednakże to za sprawą przewodu, który umożliwia doręczenie do niego gazu. Przez określenie gaz rozumiemy mieszankę propanu-butanu, który podgrzewa się w dyszy do temperatury tysiąca stopni Celsjusza. Plazma ta umożliwia wykonanie smugi, która daje możliwość przecinania różnych przedmiotów.
Za ciekawostkę warto wspomnieć, że parę miesięcy temu ta sama ekipa przygotowała miecz świetlny, który z kolei opierał się na pręcie wykonanym z wolframu oraz tytanu. Różnił się nieco od aktualnego modelu, gdyż rozgrzewał się do czerwoności, a następnie przy jego pomocy można było przeciąć niemalże wszystko, wliczając w to metalowe rury. Posiadał niewątpliwą zaletę, a mianowicie był bezprzewodowy i wyglądał tak samo jak wersja, którą mogliśmy podziwiać w „gwiezdnych Wojnach”.