Łazik marsjański wylądował – co wiemy o misji?
Łazik marsjański Perseverence wylądował
Łazik marsjański Perseverence wylądował, a zdarzenie to mogliśmy obserwować poprzez transmisję live. Było to ważne wydarzenie z perspektywy planów eksplorowania kosmosu. Lądowanie łazika odbyło się w ramach misji NASA Mars 2020, która rozpoczęła się w lipcu.
Do bezpiecznego przeniesienia łazika na powierzchnię planety użyto specjalnej platformy lądującej. Chociaż nazwa łazika (ang. persevernce – wytrzymałość) sugeruje szczególną potęgę, to jednak trzeba było go odpowiednio zabezpieczyć. Ważne było, aby łazik bezpiecznie dotarł na powierzchnię Marsa. Możemy sobie tylko wyobrazić co by było, gdyby cała misja zakończyła się tym, że łazik rozbija się o powierzchnie.
Woda na Marsie – czy kiedyś była?
Marsjański łazik wylądował w kraterze o nazwie Jezero, którego średnica wynosi 49 metrów. Istnieją teorię, że dawniej w tym kraterze mogła znajdować się woda. Niegdyś naszą wyobraźnie bardzo rozbudzała myśl o wodzie na marsie. Dzisiaj wiemy już, że na czerwonej planecie znajduje się bardzo dużo lodu. A może nie tyle na planecie, co „w” planecie, gdyż znajduje się on pod powierzchnią.
Jednym z przełomowych wydarzeń było zrobienie mapy lodu na marsie. Pojawiła się ona na łamach czasopisma Geophysical Research Letters, a jej opracowanie miało kilka ważnych celów. Jednym z nich było oszacowanie, które obszary marsa mogłyby się nadawać jako potencjalne miejsce lądowania misji załogowej.
Czy to oznacza, że będziemy mogli kiedyś zrealizować scenariusz rodem z filmu „Marsjanin?” Głównemu bohaterowi tego dzieła udało się nawet posadzić ziemniaki na tej planecie. Dumny z siebie zauważył, że zebranie pierwszych plonów na obcej ziemi jest równoznaczne z kolonizacją. Czy nam uda się skolonizować Marsa? Na razie niestety łaziki marsjańskie to jedyni szczęściarze, którzy mogli postawić stopę na powierzchni czerwonej planety.
Jakie zadanie ma łazik marsjański?
Łazik marsjański, który szczęśliwie wylądował, ma kilka bardzo ważnych zadań. Między innymi NASA zamierza odszukać na marsie ślady życia. Oczywiście nie mówimy tu o takich kosmitach jak z filmu „Marsjanie atakują” albo „Dzień niepodległości”. Chodzi o dużo prostsze formy życia, które być może uda się zlokalizować.
Innym zadaniem jest też szczegółowa analiza chemiczna planety. Dzięki próbkom, jakie uda się zebrać, NASA będzie mogła lepiej się przygotować do misji późniejszych. Dotyczy to również misji załogowych, choć te są jeszcze w fazie teoretyzowania i gdybania.
Jaki jest łazik, każdy widzi
Gdy patrzymy na zdjęcia łazika marsjańskiego, może nam się wydawać, że jest to malutkie urządzenie. Może wielkości psa, może lekko większe. Tymczasem jest to naprawdę pokaźna maszyna, która wielkością dorównuje samochodom osobowym i ważny ok. tony. Zbudowanie takiej maszyny nie jest więc aż tak proste, jakby się mogło wydawać. A już na pewno prostym nie jest wysłanie jej w kosmos i przywołanie jej z powrotem. Ale czego się nie robi dla dobra nauki!